Ile kosztuje strzyżenie psa w salonie groomerskim w 2025 roku?

Zaczesany, pachnący pies wraca zadowolony od groomera. Ty podchodzisz do kasy, a pani z uśmiechem mówi: "Należy się 350 zł". Przełykasz ślinę – w cenniku na stronie widniała kwota "od 180 zł". Skąd ta różnica? "Ach, no wie pan, pies był strasznie sfilcowany, musieliśmy go rozczesywać ponad godzinę, a to usługa ekstra płatna". Brzmi znajomo? Jeśli właśnie próbujesz zorientować się, ile tak naprawdę kosztuje strzyżenie psa i co wpływa na ostateczną cenę, to jesteś we właściwym miejscu. Rozłożymy ten rachunek na czynniki pierwsze. Ten poradnik to nie jest zwykły cennik – to pełna mapa, która pomoże Ci zrozumieć usługę, uniknąć niespodzianek i świadomie wybrać najlepszą pielęgnację dla Twojego pupila w 2025 roku.

Co tak naprawdę wpływa na ostateczny rachunek u groomera?

Cena za usługę groomerską jest jak rachunek za naprawę samochodu – rzadko kiedy składa się tylko z jednej pozycji. Salony groomerskie podają ceny "od", ponieważ ostateczny koszt zależy od wielu zmiennych. Zanim przejdziemy do konkretnych liczb, musisz zrozumieć, co widzi groomer, gdy patrzy na Twojego psa.

• Wielkość psa: To najbardziej oczywisty czynnik. Strzyżenie psa olbrzymiego (bez kąpieli), jak np. nowofundland, zajmie nieporównywalnie więcej czasu i zużyje więcej kosmetyków niż strzyżenie psa małego (bez kąpieli), np. maltańczyka. Większy pies to większa powierzchnia robocza, więcej siły potrzebnej do jego obsługi i często dłuższy czas suszenia.
• Stan sierści (KLUCZOWY FAKTOR): To tutaj kryje się najwięcej "niespodzianek". Pies z zadbaną, regularnie czesaną sierścią, bez kołtunów, będzie mieścił się w dolnych widełkach cenowych. Pies sfilcowany, z twardymi, zbitymi kołtunami (filcem), to dla groomera dramat. Rozczesywanie jest czasochłonne, bolesne dla zwierzęcia i ekstremalnie męczące dla specjalisty. Wiele salonów liczy sobie za to dodatkowo, np. od 50 do nawet 150 zł za godzinę rozczesywania.
• Rodzaj usługi: Czy wybierasz pełen pakiet (kąpiel, strzyżenie, pazurki, uszy), czy tylko szybkie podcięcie? Strzyżenie z kąpielą średniego psa będzie droższe niż sama usługa strzyżenia, ale jak zaraz wyjaśnimy, często jest to opcja nie tylko lepsza, ale i jedyna możliwa.
• Typ sierści: Inaczej pracuje się z włosem (np. York, Shih Tzu), a inaczej z psem o gęstym, dwuwarstwowym podszerstku (np. Owczarek Niemiecki, Samojed). Wycena trymowania (usuwania martwej sierści szorstkowłosej) jest też zupełnie inna niż strzyżenia maszynką.
• Zachowanie psa: Spokojny, przyzwyczajony do zabiegów pies to skarb. Pies lękliwy, wyrywający się lub (co gorsza) agresywny, wymaga obecności drugiego pracownika do asekuracji, specjalnego podejścia i więcej czasu. Salony mają prawo doliczyć za to "dodatek za utrudnioną współpracę", sięgający czasem nawet +50% ceny bazowej.
• Lokalizacja salonu: Ceny w centrum Warszawy czy Krakowa będą naturalnie wyższe niż w salonie na obrzeżach małego miasta, co wynika z kosztów lokalu i ogólnego poziomu cen.

Ile kosztuje strzyżenie psa w 2025 roku? Przegląd cen

Przejdźmy do konkretów. Poniższe ceny są uśrednionymi stawkami rynkowymi na rok 2025 w Polsce. Pamiętaj, że są to kwoty orientacyjne, a ostateczną wycenę zawsze ustala salon po obejrzeniu psa.

Skupiamy się na najpopularniejszej usłudze, czyli pełnym pakiecie pielęgnacyjnym, który obejmuje kąpiel, suszenie, strzyżenie oraz podstawowe zabiegi higieniczne (pazurki, uszy). To właśnie ta usługa jest najczęściej rekomendowana i wybierana przez właścicieli.

Jak widać, strzyżenie z kąpielą małego psa to najczęściej spotykana usługa, ale różnica w cenie między nią a usługą dla psa olbrzymiego jest kolosalna. Wynika to wprost z czasu pracy – pielęgnacja maltańczyka to ok. 1,5-2 godzin, podczas gdy praca przy bernardynie (zwłaszcza z kąpielą i suszeniem) może zająć nawet 4-5 godzin.

Strzyżenie psa "bez kąpieli" vs. "z kąpielą" – dlaczego to kluczowa różnica?

Wielu właścicieli, chcąc zaoszczędzić, pyta o strzyżenie psa (małego, średniego czy dużego) bez kąpieli. Wydaje się to logiczne – po co płacić za mycie, skoro można to zrobić samemu w domu? Niestety, sprawa jest bardziej skomplikowana. Zapytaj dowolnego groomera, a powie Ci to samo: strzyżenie brudnej, zakurzonej sierści to koszmar.

Wyobraź sobie, że próbujesz obciąć nożyczkami papier posypany drobnym piaskiem. Tępisz ostrza w zastraszającym tempie. Tak samo jest z profesjonalnymi ostrzami maszynek groomerskich (np. marki Moser czy Andis), które są drogie i wrażliwe. Piasek, kurz i brud działają na nie jak papier ścierny.

Dlatego większość renomowanych salonów nie wykona pełnego strzyżenia modelującego na brudnym psie. Ostateczny efekt estetyczny na czystej, wyprostowanej suszeniem sierści jest nieporównywalnie lepszy. Opcja "bez kąpieli" jest zazwyczaj zarezerwowana dla:

• Bardzo regularnych klientów, którzy myją psa tuż przed wizytą.
• Drobnych korekt fryzury lub strzyżenia higienicznego (okolice intymne, łapki).
• Psów, które z powodów zdrowotnych lub behawioralnych absolutnie nie mogą być kąpane w salonie.

Co (zazwyczaj) wchodzi w skład pełnego pakietu pielęgnacyjnego?

Płacąc za "pełen pakiet" (np. strzyżenie z kąpielą dużego psa), nie płacisz tylko za "obcięcie". To kompleksowa usługa SPA, która standardowo obejmuje:

1. Ocena stanu sierści i skóry oraz dobór odpowiednich kosmetyków.
2. Rozczesanie (wstępne, jeśli nie ma filcu).
3. Kąpiel (zazwyczaj dwukrotna) w szamponie pielęgnacyjnym (np. typu K9 Competition czy Chris Christensen, w zależności od potrzeb włosa).
4. Nałożenie odżywki dostosowanej do typu sierści.
5. Dokładne suszenie sierści przy jednoczesnym jej prostowaniu i wyczesywaniu (to bardzo ważny etap!).
6. Strzyżenie maszynką i/lub nożyczkami według wzorca rasy lub życzenia klienta.
7. Obcięcie pazurków (jeśli pies na to pozwala).
8. Pielęgnacja uszu (czyszczenie, w razie potrzeby usuwanie włosów z kanału słuchowego).
9. Pielęgnacja okolic oczu.
10. Strzyżenie higieniczne (okolice intymne, opuszki łap).
11. (Opcjonalnie) Perfumowanie sierści specjalnymi, bezpiecznymi dla zwierząt perfumami.

Jak widać, jest to wieloetapowy proces wymagający wiedzy, doświadczenia, siły i... anielskiej cierpliwości. Naprawdę, podziwiam groomerów za ich opanowanie, Wy też?

A co ze strzyżeniem kota? Dlaczego to zupełnie inna bajka?

Wśród usług znajdziemy też strzyżenie kota (bez kąpieli). Dlaczego jest ono często droższe niż strzyżenie małego psa, mimo podobnych gabarytów? Powody są trzy: stres, skóra i pazury.

Koty (zazwyczaj) nienawidzą zabiegów pielęgnacyjnych, głośnych dźwięków (maszynka, suszarka) i obcych miejsc. Stresują się ekstremalnie szybko. Po drugie, kocia skóra jest niezwykle cienka i delikatna, niczym pergamin. Zacięcie jej maszynką jest bardzo łatwe i niebezpieczne. Po trzecie, koty dysponują bronią, której psy używają rzadziej – ostrymi pazurami i zębami.

Z tych powodów:

• Większość groomerów strzyże koty bez kąpieli (chyba że to kot wystawowy lub po zaleceniu weterynarza).
• Strzyżenie często odbywa się w dwie osoby (jedna trzyma, druga strzyże).
• Niektóre salony w ogóle nie przyjmują kotów lub robią to tylko z lekką sedacją pod nadzorem weterynarza (choć to rzadkość).

Cena za strzyżenie kota w 2025 roku waha się w granicach 150 - 250 zł i zazwyczaj obejmuje wyczesanie, strzyżenie "na lwa" (lub inną fryzurę) oraz obcięcie pazurków.

Jak przygotować psa do wizyty, aby (trochę) zaoszczędzić?

Najlepszym sposobem na uniknięcie dodatkowych kosztów jest... profilaktyka. Jeśli chcesz, by Twój rachunek u groomera mieścił się w dolnych widełkach cenowych, musisz współpracować.

1. Czesz psa regularnie i DO SKÓRY.
To absolutna podstawa. Jeśli masz psa z wymagającą sierścią (Pudel, Maltańczyk, Samojed), musisz go czesać co 1-2 dni. Nie po wierzchu, ale partia po partii, aż do skóry. To najlepsza inwestycja, która oszczędzi Ci setek złotych na opłatach za rozczesywanie.

2. Przyzwyczajaj psa od szczeniaka.
Wizyta adaptacyjna dla szczeniaka (krótka, zapoznawcza, często tańsza) to świetny pomysł. Przyzwyczajaj go też w domu do dźwięku suszarki, dotykania łap i uszu. Im spokojniejszy pies, tym szybsza praca groomera i mniejsze ryzyko "dodatku za agresję".

3. Bądź szczery przy umawianiu wizyty.
Nie mów, że pies "ma tylko kilka kołtunków", jeśli wiesz, że jest sfilcowany. Groomer i tak to odkryje. Uczciwa informacja pozwoli mu zarezerwować odpowiednią ilość czasu i unikniecie nieporozumień przy płatności.

4. Chodź regularnie.
Czekanie 6 miesięcy ze strzyżeniem psa długowłosego to proszenie się o kłopoty (i wyższy rachunek). Regularne wizyty co 2-3 miesiące utrzymują sierść w dobrej kondycji i cała procedura jest szybsza, łatwiejsza i tańsza (w ogólnym rozrachunku).

Podsumowanie: Jak mądrze wybrać groomera?

Wybór groomera to nie tylko cena. To wybór rzemieślnika, któremu powierzasz bezpieczeństwo i komfort swojego przyjaciela. Przy podejmowaniu decyzji nie kieruj się wyłącznie tym, kto jest najtańszy. Dobry groomer to inwestycja w zdrowie psa. Zawsze pytaj, co dokładnie wchodzi w skład usługi, bądź szczery co do stanu pupila i pamiętaj, że najlepszym sposobem na oszczędność jest regularne czesanie w domu. Wtedy wizyta w salonie będzie dla Was obojga przyjemnością, a nie stresującą koniecznością zakończoną finansowym szokiem.