Gdzie na wakacje z małym budżetem? 5 tanich kierunków zagranicznych

Marzysz o zagranicznych wakacjach, ale portfel świeci pustkami? Spokojnie, podróżowanie wcale nie musi oznaczać wydawania fortuny. Istnieje wiele pięknych i fascynujących krajów, które nie zrujnują Twojego budżetu. Kluczem do sukcesu jest wybór odpowiedniego kierunku, gdzie ceny na miejscu są znacznie niższe niż w popularnych, obleganych kurortach. Przygotowaliśmy zestawienie 5 tanich kierunków zagranicznych na 2025 rok, które udowadniają, że wielka przygoda jest na wyciągnięcie ręki, nawet przy ograniczonych środkach. Pakuj walizki, zaczynamy!

1. Albania – odkrycie ostatnich lat

Albania to absolutny hit wśród budżetowych kierunków. Kraj, który przez lata był turystycznie niedoceniany, dziś zachwyca lazurowym wybrzeżem, monumentalnymi górami i gościnnością mieszkańców. A co najważniejsze – wciąż jest tu naprawdę tanio!

Koszty na miejscu:

• Noclegi: Pokój dwuosobowy w pensjonacie blisko plaży w Sarandzie czy Durres można znaleźć już za 30-50 EUR za noc. Apartament dla rodziny to wydatek rzędu 50-70 EUR.
• Jedzenie: Obiad w lokalnej restauracji (tzw. gjelltore) to koszt 5-8 EUR. Pyszny byrek (placek z ciasta filo z nadzieniem) kupisz na ulicy za mniej niż 1.5 EUR. Kawa w kawiarni to często wydatek zaledwie 1 EUR.
• Transport: Podróż samolotem do Tirany to koszt od 400-700 zł w obie strony przy rezerwacji z wyprzedzeniem. Możliwy jest też dojazd własnym samochodem, co daje dużą niezależność w zwiedzaniu.

Albania oferuje stosunek jakości do ceny, który trudno pobić. To idealne miejsce na słoneczne, leniwe wakacje bez drenażu konta bankowego.

2. Czarnogóra – perła Adriatyku

Sąsiadka Chorwacji, oferująca równie piękne widoki, ale w znacznie bardziej przystępnych cenach. Znajdziesz tu malowniczą Zatokę Kotorską, urokliwe średniowieczne miasteczka i piękne plaże. To świetna alternatywa dla zatłoczonych i drogich kurortów.

Koszty na miejscu:

Walutą jest tu euro, co ułatwia kalkulacje. Ceny są jednak niższe niż w strefie euro.

Loty do Podgoricy lub Tivatu można znaleźć w podobnych cenach co do Albanii. Czarnogóra to kompaktowy kraj, więc nawet w tydzień można zobaczyć jego największe atrakcje, podróżując tanimi autobusami międzymiastowymi.

3. Rumunia – nie tylko Transylwania

Rumunia to znacznie więcej niż tylko legenda o Drakuli. To fascynujący kraj z pięknymi Karpatami, malowanymi klasztorami Bukowiny, deltą Dunaju i piaszczystymi plażami nad Morzem Czarnym. To jeden z najtańszych krajów w Unii Europejskiej.

Koszty na miejscu:

• Noclegi: Pokój w pensjonacie (pensiunea) w Braszowie czy Sybinie kosztuje 120-200 RON (ok. 105-175 zł). Nad morzem w kurortach takich jak Mamaja ceny są nieco wyższe, ale wciąż bardzo rozsądne.
• Jedzenie: Tradycyjny obiad składający się z ciorby (zupy) i drugiego dania (np. mamałygi z serem) to koszt 30-50 RON (ok. 26-44 zł). Pyszny i sycący covrig (precel) to wydatek poniżej 2 RON.
• Atrakcje: Bilet wstępu do słynnego zamku Bran to koszt około 60 RON (ok. 52 zł). Wiele atrakcji przyrodniczych jest darmowych.

Podróż samochodem z Polski jest jak najbardziej wykonalna i pozwala na swobodne odkrywanie uroków kraju. Czy wiesz, że w Rumunii znajduje się jedna z najpiękniejszych tras samochodowych świata - Droga Transfogaraska? Taka podróż to przygoda sama w sobie.

4. Bułgaria – słoneczny klasyk

Bułgaria od lat jest synonimem tanich wakacji all inclusive. I słusznie! Kurorty takie jak Słoneczny Brzeg czy Złote Piaski oferują świetną infrastrukturę w cenach, które w Hiszpanii czy Włoszech byłyby nie do pomyślenia. To idealny wybór dla rodzin z dziećmi i osób szukających beztroskiego wypoczynku.

Koszty na miejscu:

Tygodniowe wczasy z przelotem i wyżywieniem all inclusive można zarezerwować już od 1800-2500 zł od osoby. Jeśli wolisz organizację na własną rękę:

• Noclegi: Studio dla 2-3 osób w Słonecznym Brzegu to koszt od 150-250 zł za noc.
• Jedzenie: Ceny w restauracjach są bardzo przystępne. Szopska sałatka kosztuje ok. 8-10 BGN (ok. 18-23 zł), a danie główne z grilla (skara) ok. 15-25 BGN (ok. 34-57 zł).

Bułgaria to sprawdzony i bezpieczny wybór na budżetowe wakacje, który z pewnością nie zawiedzie oczekiwań.

5. Węgry – nie tylko Budapeszt

Węgry to kierunek idealny na krótki wypad lub dłuższe wakacje, zwłaszcza jeśli planujesz dojazd samochodem. Poza pięknym Budapesztem kraj ten oferuje "węgierskie morze", czyli jezioro Balaton, regiony winne takie jak Eger czy Tokaj oraz liczne baseny termalne.

Koszty na miejscu:

• Noclegi: Apartament (apartman) nad Balatonem można wynająć za 200-300 zł za noc. W Budapeszcie ceny są nieco wyższe, ale wciąż konkurencyjne.
• Jedzenie: Pyszny i sycący langosz z serem i śmietaną to koszt ok. 1500-2000 HUF (ok. 17-23 zł). Porcja gulaszu w restauracji to wydatek rzędu 3000-4000 HUF (ok. 34-45 zł).
• Atrakcje: Całodniowy bilet na baseny termalne, np. w Hajdúszoboszló, to koszt ok. 7000-8000 HUF (ok. 80-90 zł). Wino u lokalnych producentów jest nie tylko wyśmienite, ale i bardzo tanie.

Węgry to doskonała opcja na wakacje łączące zwiedzanie, relaks w termach i degustację wina, a wszystko to w bardzo rozsądnym budżecie. Planowanie tanich wakacji to sztuka kompromisu, ale jak widać, nie trzeba rezygnować z pięknych widoków i niezapomnianych wrażeń.